Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
01.10.2014r Skoki luzem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Boks IV / Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Himbeere
Pensjonariusz
PostWysłany: Wto 22:35, 16 Wrz 2014 Powrót do góry


Dołączył: 21 Lut 2013

Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Na dzisiaj zaplanowałam skoki luzem, w końcu to też trzeba trochę poćwiczyć.
Najpierw wyczyściłam konia porządnie po czym założyłam ogłowie, ochraniacze, podpięłam lonże i poszliśmy na hale gdzie były już ustawione przeszkody do treningu. Najpierw zaczęłam od lonży. Trochę postępował, potem kłusem i galop. W kłusie szedł fajnie równo, rozluźniony i z główką na dole. Byłam bardzo zadowolona był naprawdę skupiony i grzeczny. Po 20min lonży puściłam go luzem, a ten zaczął wariować. Najpierw w korytarzu były drągi, pogoniłam Savoira do kłusa, fajnie przez nie przeszedł, jednak trochę za szybko, tak parę razy z kłusa i z galopu i w końcu trochę się uspokoił . Ustawiłam krzyżaka na końcu korytarza i znów pogoniłam go do galopu. Fajnie skoczył, nie rozpędził się, ładny baskil. Potem dostawiłam kolejnego krzyżaka, przeszkody dzieliły trzy foule. Znowu bardzo ładnie, bez problemów, ładnie w tempie. Dostawiłam ostatnią przeszkodę, która była na skok wyskok z drugą przeszkodą. Ładnie skoczył, bez problemów, ślicznie się pokazywał pomimo tak małych wysokości. Dałam mu trochę odpocząć, a ja podwyższyłam pierwsze dwie przeszkody do 60cm, do ostatniej przeszkody dostawiłam jeszcze jedną stacjonatę z czego zrobił się okser i podniosłam go do metra. Jeszcze trochę dałam mu odpocząć i pogoniłam do galopu. Trochę się napalił i za szybko wpadł w korytarz, jednak nic nie zrzucił i wyszedł z tego naprawdę dobrze. Podniosłam oksera o 10cm. Savoir super poradził sobie z tą wysokością. Podniosłam kolejny raz o 10cm. To już 120cm. Znów bez żadnych problemów.
Podniosłam oksera do 130. Bardzo ładnie. Ogier nie wyglądał na zmęczonego, więc jeszcze podwyższyłam o 10m oksera. Pogoniłam galopem, pasowało mu idealnie, a do oksera odbił się naprawdę mocno i poleciał naprawdę wysoko!
Po udanych skokach, ja wzięłam go na lonże, rozkłusowałam, trochę postępował, a potem puściłam go luzem i zaczęłam sprzątać przeszkody. Kiedy ja byłam gotowa z przeszkodami zapięłam lonże i poszliśmy do stajni. Tam się z nim trochę pomiziałam, porozpieszczałam smakołykami i zaprowadziłam do boksu.

Savoir bardzo dobrze radził sobie w korytarzu. Przeszkody pokonywał z lekkością i łatwością. Był niesamowici spokojny i opanowany.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Himbeere dnia Śro 17:13, 01 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Boks IV / Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare