Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Pierwszy galop 15.02.2014r

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Sueno del Lunar [*] / Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Himbeere
Pensjonariusz
PostWysłany: Sob 13:53, 15 Lut 2014 Powrót do góry


Dołączył: 21 Lut 2013

Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

W końcu nadszedł czas na naukę galopu! Very Happy Przyszłam do stajni, oporządziłam ogiera i skierowaliśmy się na lonżownik. Tam chwilę z nim pochodziłam w ręku, a następnie wsiadłam. 15 min luźnego stępa, po czym złapałam delikatny kontakt i prowokowałam go do rzucia z ręki. Z początku jakoś nie bardzo był tym zadowolony i trochę się szarpał ale w końcu odpuścił i rozluźnił się. W stępie robiliśmy, volty, półvolty, ósemki dla lepszego rozluźnienia. Po 10 min dałam ogierowi sygnał do kłusa. Fajne przejście, bez zadarcia głowy, od zadu. Najpierw żywy kłus co by nogi sobie porozciągał. W tym kłusie również robiliśmy volty itd. Fajnie pracował, luźny, do przodu, bez opierdzielania się. Po 15 min kłusa przeszliśmy do stępa. Z początku nie chciał, bo chyba dobrze mu się kłusowało (no nie powiem bo mi też Razz), ale udało się i w stępie zaczęłam nabierać trochę więcej wodzy. Tutaj już obyło się bez szarpania, fajnie przyszedł do ręki, zaangażował zad. W takim krótszym ustawieniu też volty, półvolty, ósemki itd. Kłusik. Dalej maglowaliśmy volty i ósemki, a potem przejścia stęp-kłus, kłus-stęp. Z początku trochę się chciał wyrywać przy przejściach do kłusa, ale mocniejsze łydki temu w końcu zapobiegły i przejścia super. Tak trochę w tych przejściach pojeździliśmy na obydwie strony, po przejściach trochę żywszego kłusika i stęp. Jedno kółko stępa, kłus i pierwsza próba galopu. Zamiast galopu był wyciągnięty kłus. Zwolniliśmy i podejście drugie. Znów to samo. Podejście trzecie, czwarte piąte i w końcu z fajnego kłusa udało się zagalopować. Galop był trochę taki bez kontroli, ale cóż tutaj wymagać od konia, w końcu to jego pierwszy raz Smile. Pozwoliłam mu swobodnie pogalopować na obydwie nogi, poklepałam go i do kłusa. Rozkłusowanie, rozstępowanie i do stajni Smile. Rozsiodłałam go, rozczyściłam, nafaszerowałam smakołykami i poszłam poklachać z dziewczynami Smile.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Himbeere dnia Pią 20:30, 21 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Sueno del Lunar [*] / Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare