Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Trening wyścigowy-1200m przygotowanie do wyścigu-31.08.2010r

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> ARCHIWUM / Antarktyda / Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Misiaczek
Pensjonariusz
PostWysłany: Wto 19:47, 31 Sie 2010 Powrót do góry


Dołączył: 10 Lut 2010

Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Dzisiaj postanowiłam zrobić trening przygotowawczy do wyścigu u Gniadoszki. Przyjechałam do stajni, przywitałam się ze wszystkimi, skierowałam się do siodlarni po sprzęt Soni, a następnie poszłam w kierunku jej boksu. Przywitałam się z folblutką, po czym weszłam do jej boksu i zaczęłam ją czyścić, gdy była juz czysta wzięłam się za jej siodłanie. Klaczka była gotowa do treningu, więc wyszłyśmy przed stajni, poprosiłam Dei, żeby mnie na nią wrzuciła. Gdy dojechałyśmy do toru Sonia była już rostępowana, ruszyłyśmy kłusem do okoła toru w jedna i drugą stronę. Jest do dość długi dystans, więc po jego pokonaniu dałam rudej odsapnąć. Po chliwi stępa, ponownie ruszyłyśmy kłusem, robiąc jakieś volty, następnie wjechałyśmy na start. Zatrzymałam Sonie i dałam sygnał do starnu. Klacz wystrzeliła jak z procy, pędząc ile sił w nogach. Gdy dobiegłyśmy do zakrętu Sonia zwolniła, jeszcze nie potrafi pokonywać zakrętów z zawrotną prędkością. Jednak gdy wyszłyśmy z zakrętu ponownie ruszyła jak by ktoś ją wystrzelił z procy ! Klacz biegła ładnie równym tempem, gdy byłyśmy na ostatniej prostej, posłałam Sonie jeszcze szybszym galopem do mety, biegła szybko! Dotarłyśmy na metę naprawde szybko. Zwolniłam klacz do wolniejszego galopu, a następnie do kłusa. Poklepałam ją po szyi bo naprawdę sie spisała. Na rostępowanie poszłyśmy do lasu. Po 20 minutach wróciłyśmy, rozsiodłałam klacz, wzięłam na myjkę i zaprowadziłam do boksu. Wrzuciłam jej smakołyki do żłobu i poszłam odnieść sprzęt konia. Po dzisiejszym treningu zauważyłam, że Sonia jest w lepszej kondycji i jest bardziej wytrzymalsza, musimy jeszcze tylko popracować nad pokonywaniem zakrętów w szybszym tempie i będzie idealnie. Chociaż i tak już jest o wiele lepiej z tymi zakrętami niż było na początku.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Misiaczek dnia Śro 22:07, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> ARCHIWUM / Antarktyda / Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare