Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
11.06.13 - Zwykła jazda dla rozruszania mięśni

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Etna [*]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kana
Pensjonariusz
PostWysłany: Wto 8:37, 11 Cze 2013 Powrót do góry


Dołączył: 13 Wrz 2011

Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Po dłuższej przerwie postanowiłam w końcu zebrać się do kupy i ruszyć dupsko tej mojej pięknej panienki. Po długim mizianiu w boksie w końcu wytoczyłyśmy się na zewnątrz, gdzie wcześniej przygotowałam cały potrzebny mi sprzęt.
Klacz energicznie się wierciła i podszczypywała mnie lekko. Chwilę najpierw połaziłyśmy żeby trochę ochłonęła. Potem przywiązałam ją i zaczęłam porządne czyszczenie. Grzbiet, szyja, nogi. Szuru buru szuru buru i klacz była oczyszczona ze wszelkich brudów xd Potem rozczesałam grzywę i ogon, wyczyściłam kopyciaki. Dałam jej kawałek marchewki i w między czasie szybko założyłam siodło z czaprakiem i ogłowie. Wszystko było pięknie wyczyszczone i lśniło, tak samo jak Etna po porządnym czyszczeniu.
Zadowolona powoli założyłam jej owijki, bo to bycze znów zaczęło się niecierpliwić. Kiedy byłyśmy już gotowe, wzięłam sobie lonże pod pachę i poszliśmy na mały plac gdzie Damian miał poustawiać parę drągów i czekać na nas.

Na placu podpięłam jej lonże i kazałam jej chwilę stępować w obie strony. Klacz na początku była marudna i nie chciała chodzić w kółko, ale w końcu się poddała moim prośbą. Po paru minutach pozwoliłam jej kłusować, bo zaczynała się wyrywać. Najpierw w lewo, potem w prawo. Później odpięłam lonże, wyregulowałam sobie strzemionka i Damian pomógł mi delikatnie wsiąść.
Lekka łydka i wjechałyśmy na ślad. Na razie na luźnych wodzach. Zrobiłyśmy koło, a na nim zakłusowałam. Zmieniłyśmy kierunek przez koło i potem wjechałam na ślad. Zrobiłam jedno okrążenie, a potem kolejna zmiana kierunku przez ujeżdżalnie. Powoli zebrałam wodze na mocniejszy kontakt. Zrobiłyśmy ósemkę, potem jedno okrążenie i zagalopowanie.
Nie obyło się bez serii mocnych bryków, które na szczęście wysiedziałam, a potem gdy już się wyszalała, zrobiłyśmy parę wolt i kółek po czym zwolniłam do stępa.
Klacz ładnie wyciągnęła łebek i rozluźniła się. Potem zebrałam ją lekko i zakłusowałam. Przejechałyśmy kilka razy przez drągi, a potem przeskoczyłyśmy niską stacjonatę, którą ustawił Damian. Zagalopowałam, zrobiłyśmy ładne kółeczko. Zmieniłam zmianę kierunku po skosie a w środku lotna. Klacz ładnie zmieniła nóżkę i zrobiłyśmy dużą woltę. Potem zwolniłam do kłusa i spróbowałam ustępowania. Klacz na początku nie zareagowała, ale gdy wzmocniłam bodźce ładnie wykonała ćwiczenie. Zrobiłyśmy w lewo i w prawo, a potem znów zagalopowałyśmy i zrobiłam ósemkę. Etna była uważna chociaż czułam że rozpierała ją energia. Damian podwyższył stacjonatkę do 100 cm i ładnie ją przeleciałyśmy. Poklepałam klacz i zwolniłam od kłusa.
Postanowiłam spróbować jeszcze żucia z ręki tak dla przypomnienia. Kiedy klacz się rozluźniła zaczęłam oddawać jej powoli wodze, a ona zniżyła i wyciągnęła łeb do przodu. Zrobiłyśmy tak kółko, a potem zwolniłam do stępa.
Sowicie pochwaliłam klacz i zrobiłam jeszcze parę ćwiczeń w stępie i kłusie, a potem zostawiłam Damiana na placu i pojechałyśmy na spacer. Stępem objechałyśmy sobie połowę stajni i po prawie pół godziny wróciłyśmy na podwórze.

Zeskoczyłam z niej i szybko ściągnęłam cały sprzęt po czym zajęłam się znów porządnym czyszczeniem. Schłodziłam jej nogi i ogólnie całe ciałko wodom, bo było już dosyć gorąco więc można było sobie pozwolić na mały prysznic. Klacz na początku trochę się wierciła, ale gdy przyzwyczaiła się do wody uspokoiła się.
Po prysznicu porządnie ją wytarłam, żeby mi sie nie ujebała na wybiegu i ją tam zaprowadziłam, dając po drodze jabłuszko w nagrodę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kana dnia Śro 17:09, 12 Cze 2013, w całości zmieniany 8 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Etna [*] Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare