Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
DYWIZJA

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Dywizja [*]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gniadoszka
Pensjonariusz
PostWysłany: Pon 15:05, 02 Sty 2012 Powrót do góry


Dołączył: 02 Paź 2010

Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5



Imię: Dywizja
Ksywy: Dywa, Siwa
Wiek: 25 lat (zmieniane: 08.12)
Płeć: klacz
Maść: siwa
Odmiany: ciemniejszy pysk, oko i skarpety na nogach
Rasa: k. hanowerski
Rodzice:
x matka: Sheetal Coma [han]
x ojciec matki: Syriusz [han]
x ojciec: StarMoon [*] [han]
Zbonitowana: -
Wymiary:
x wzrost: 170cm
x obwód klatki piersiowej: 205cm
x obwód nadpęcia: 21cm
x waga: 591kg
Kondycja: bdb
Kontuzjowana: nie wiadomo czy była kontuzjowana u Izy
Przebyte choroby: jak wyżej
Zaszczepiona: tak
x końska grypa
x wścieklizna
x herpes virus
Odrobaczona: tak
Werkowana:tak
Kuta: nie
Tarnikowane zęby: tak
Stan zdrowia: Bardzo dobry
Docelowe umiejętności: Skoki L, ujeżdżenie P
Predyspozycje: skoki, ujeżdżenie
Hodowca: Iza
Właściciel: Gniadoszka&Rustler

OPIS:
Wpływ na pochodzenie:
x ojca:
x matki:
Historia: Nikt do końca nie zna historii Dywizji. Prawdopodobnie klacz wiodła szczęśliwe, sportowe życie u boku Izy. Niestety... do czasu. Pewnego dnia właścicielka nie pojawiła się w stajni.. nie był to jeden dzień - nie było jej bardzo długo, na szczęście znalazły się osoby które dokarmiały opuszczone konie. Pewnego dnia dostałyśmy telefon i od razu interweniowałyśmy. Wraz z Dywizją zabrałyśmy Gold Questa. Siwa była wściekła, gdy się ją wyprowadziło stawała dęba, próbowała gryźć. W jej oczach było widać przerażenie... wielkie przerażenie. Do przyczepy wprowadzałyśmy ją w 5 osób i trwało to naprawdę długo. W przyczepie całą drogę się tłukła, że aż strach było jechać.
Charakter: Nie zaufała do końca człowiekowi i jest bardzo płochliwa. Boi się obcych, najpierw trzeba się z nią zapoznać, co może potrwać długi okres czasu. Jej agresja do innych koni przystopowała, a można nawet powiedzieć, ze zanikła. Klacz nienawidzi samotności. Nigdy, nigdzie nie można jej zostawić samej. Wystarczy jej towarzystwo innego konia czy też kuca, byleby tylko nie została sama, wtedy panikuje, rży, staje dęba.. Mimo swoich kilku wad to naprawdę przyjazna dla oka Siwka, z którą trzeba jeszcze dużo pracować, jednak można powiedzieć, że już osiągnęłyśmy mały sukces w pracy z nią. Lubi chodzić pod siodłem, przednią dyscypliną dla niej jest dresaż. Ma ładne, zgrabne chody. Jednak gdy siedzi się na jej grzbiecie trzeba wbić sobie zasadę - zawsze trzymać się nogami mocno siodła - to naprawdę ogromnie płochliwa klacz, która nawet najmniejszego szelestu się przestraszy.
Budowa:
Jeździec:
Chody:
x Stęp:
x Kłus:
x Galop:
DYSCYPLINY:
Skoki:
Ujeżdżenie:
Cross, hubertusy:

Potomstwo:
x ogiery:
x klacze:
x wałachy:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gniadoszka dnia Pią 21:41, 10 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Dywizja [*] Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare