Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Informacje

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Don't Make Me Hurt You [*]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sayuri
Właściciel Stajni
PostWysłany: Pią 20:53, 08 Paź 2010 Powrót do góry


Dołączył: 02 Lut 2010

Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Imię: Don't Make Me Hurt You
Zdrobnienia stajenne: Dont, Geik, Gwałtek, Krzykacz
Wiek: 14 lat (3.07.12)
Urodzony realnie (kiedy powstał pierwszy rysunek): 1.10.10
Rasa: Pełna krew angielska
Rodzice:
+ matka: [link widoczny dla zalogowanych]
+ ojciec matki: [link widoczny dla zalogowanych]
+ ojciec: [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Kraj pochodzenia: Polska
Paszport: [link widoczny dla zalogowanych]
Bonitacja: -
+ ocena łączna: 85pkt (bonitowały: Karr, Dei, SHG, Gniad, Destiny)
Wymiary:
+ wzrost: 170cm
+ obwód klatki piersiowej: 191cm
+ obwód nadpęcia: 21cm
+ waga: 562kg
Przebyte kontuzje: -
Aktualna kondycja: doskonała
Przebyte choroby: -
Aktualny stan zdrowia: celujący
Predyspozycje: wyścigi
Docelowe umiejętności: wyścigi długodystansowe, wkkw
Obecne umiejętności: -

OPIS:
Historia: Don't urodził się w małej prywatnej stajence jako ostatni z "serii", właściciel pokrył kilka klaczy tym samym ogierem z zamiarem sprzedaży źrebiąt. Don't po urodzeniu już po minucie stał na własnych nogach, może jeszcze nieco chwiejnie ale na tyle pewnie by popijać mleko matki. Jako że urodził się na zimę obawiano się że będzie słabszy i może nie poradzić sobie z mroźną zimą. Don't jednak nie miał problemów. Hasał po pastwiskach bez derek całe dnie i ani razu się nawet nie przeziębił. Jako roczniak trafił na sprzedaż. Stamtąd kupił go domorosły pseudo hodowca który od razu po kupnie próbował go zajeździć. Doncik jednak miał zbyt twardy charakter i jako koń który nie nadawał się do pracy trafił znów na sprzedaż skąd po krótkiej telefonicznej rozmowie z Arryą trafił pod naszą opiekę.
Charakter: Don't raczej jest koniem bezproblemowym. Raczej, ponieważ gdy widzi klacz dostaje testosteronowych klapek na oczy i jest po ptakach. Podczas pracy gdy nic go nie rozprasza jest spokojny i układny jeśli się go do niczego nie przymusza. Gdy pracuje z przymusu, nie angażuje sie w pracę a czasem potrafi być agresywny. Trzeba z nim uważać gdyż bardzo łatwo się podnieca i kryłby wszystko co się rusza a nawet to co się nie rusza. Mimo to przyjacielski, lubi pieszczoty i słodkości. Nie lubi suchego chleba. W stosunku do innych koni nie jest agresywny chyba ze ma na drodze ogiera a niedaleko jest klacz. Wtedy jest dym. W stosunku do nowych koni najpierw usiłuje kryć, potem się bawić a na końcu zaczyna jeść trawę.
Eksterier:
Chody:
+ stęp: Bardzo swobodny. Dłuugi wykrok, dużo przekraczający ślady przednich nóg. Kiedy prowadzi sie go z ziemi czasami trudno za nim nadążyc.
+ kłus: Szybki, do przodu. Pod siodłem nie jest za wygodny, mocno kołysze. Zazwyczaj wymachuje nogami do przodu, pokrywając duzo ziemi, jednocześnie pozostawia luźny grzbiet. Wysiedziec ten kłus w pełni to mistrzostwo świata.
+ galop: Również szybki, aczkolwiek bardzo wygodny. Również bardzo mocno wkracza pod kłodę, kiedy się galopuje poprostu czuc tą moc z tyłu. Kiedy się rozgalopuje to trudno go zwolnic, robi takie wielkie susy. Zapomina się czasami Razz
Reakcja na pomoce: Bardzo dobre jak na konia wyścigowego. Jeśli chodzi o reakcje na posył to wykonuje to chętnie, zmianę nogi wykonuje niemal automatycznie. Z hamowaniem bywają problemy, potrafi czasem zagryźć wędzidło jeśli zbyt mocno się go przytrzymuje.
Zachowanie na padoku: Na padoku raczej jest spokojny, chyba że zobaczy innego konia. Wtedy goni jak szalony wzdłuż ogrodzenia, rży i czasami próbuje wyskakiwac. Jak to ogier jest puszczany oddzielnie, najlepiej w porze kiedy zadnego konia nie ma na horyzoncie.
Zachowanie na treningu: Na treningach jest poukładany. Prawidłowo reaguje na pomoce, nie ekscytuje się tym, że na torze ma otwartą przestrzeń i mnóstwo miejsca do galopowania. Jest zdecydowanie długodystansowcem, ma się wrazenie że nigdy nie jest zmęczony. Mógłby galopowac i galopowac, ale w każdym momencie da się go opanowac.
Zachowanie w terenie: Nie płoszy się, nie ponosi. Jest totalnie bezproblemowy. W tereny musi jeździc sam (i nie tylko w tereny).
Zachowanie na zawodach: Donto bardzo łatwo się podnieca jeśli przychodzi czas startów w wyscigach. bywa wtedy podenerwowany i zaaferowany. Jednak łatwo zapanować nad jego emocjami po prostu poświęcając mu sporo uwagi. Do bramki startowej wchodzi spokojnie dzięki starannemu treningowi odczulajacemu. Kiedy jest na torze to nie obchodzi go już nic więcej prócz biegu.
Zachowanie w przyczepie: Wchodzi posłusznie, acz niechętnie. Nie lubi przebywac w takim ciasnym pomieszczeniu i zawsze widac po nim, że się denerwuje.

Potomstwo:
+ klacze:- Wanilia wł Rustler, Tissaia de Vries wł. Skrzydło, Zensational wł. Sayuri, Zanzara wł. Deidre
+ ogiery:- Sun Dancer wł Tiara, Zirael wł Lysandra, Wiśniowy Potok wł. Eviline,
+ wałachy:-

Cena stanówki: 3360hr na dzień 10.02.12


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sayuri dnia Czw 19:12, 16 Sie 2012, w całości zmieniany 15 razy
Zobacz profil autora
Sayuri
Właściciel Stajni
PostWysłany: Nie 19:11, 06 Lut 2011 Powrót do góry


Dołączył: 02 Lut 2010

Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Don't Make Me Hurt You [*] Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare